Webinar 15 – 22.07.2013: Jak Być Super Pewnym Siebie? Jak Być Wyzwaniem Dla Pięknych Kobiet? Jak Flirtować Bez Słów?

by Paweł Grzywocz on 24 July 2013

webinar 15 pewnosc siebie a sens zycia

Na tym webinarze pomogę Ci odnaleźć w Twoim życiu takie czynności i zdolności, dzięki którym diametralnie zwiększysz swoją samoocnę, pewność siebie i poczucie sensu życia.

W drugiej części z kolei dowiesz się, jak flirtować z dziewczyną bez słów? Czyli czym się różni zwykła rozmowa od flirtu i jak bawić się tym procesem, aby nabrać w nim swobody i naturalności…

W trzeciej części zrozumiesz, dlaczego bycie wyzwaniem tak bardzo dziala na kobiety oraz jak myśleć i działać, aby być wyzwaniem dla pięknych kobiet… Przestaniesz się obawiać, że dziewczyna straci Tobą zainteresesowanie lub zapomni o Tobie. To niesamowite strategia i najcenniejsze informacje, jakie mam. Bycie wyzwaniem to największy afrodyzjak na atrakcyjne kobiety, które mają duży wybór.

Pobierz nagrania i nagraj je sobie na odtwarzacz mp3. Następnie, gdy prowdzisz samochód lub jedziesz autobusem odsłuchaj webinaru.

Cz.1. – Jak zwiększyć pewność siebie? Jak flirtować bez słów? Jak być wyzwaniem dla pięknych kobiet i dlaczego to tak dobrze działa.

Już teraz możesz zamówić Twój miesięczny dostęp do archiwum nagrań z cotygodniowych webinarów. Zamów swój dostęp i ciesz się indywidualnym kontem użytkownika. Następnie zaloguj się w prawym górnym rogu strony, aby zobaczyć lub pobrać nagrania i artykuł.

nagranie w formacie .mp4Kliknij prawym klawiszem “zapisz element docelowy jako” aby pobrać video z tego webinaru

ffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff


nagranie audio Kliknij prawym klawiszem “zapisz element docelowy jako” aby pobrać .mp3

ffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff


Cz.2. – Odpowiedzi Na Pytania Uczestników – Jak często dawać prezenty dziewczynie oraz co jej dawać?

nagranie w formacie .mp4Kliknij prawym klawiszem “zapisz element docelowy jako” aby pobrać video z tego webinaru

ffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff


nagranie audio z webinaraKliknij prawym klawiszem “zapisz element docelowy jako” aby pobrać .mp3




podsumowaniePobierz nowy, zaawansowany artykuł: “Jak zabić wyzwanie poprzez dostępność w dniu urodzin nowo poznanej dziewczyny” – Kliknij prawym klawiszem “zapisz element docelowy jako” aby pobrać zaawansowany artykuł

ffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff

Aby uzyskać dostęp do wszystkich nagrań video i mp3 z webinarów oraz zaawansowanych artykułów, kliknij przycisk Kup teraz i opłać zamówienie za pomocą bezpiecznych płatności.

Dodaj do koszyka

Order form

NameTransfer
Miesięczny dostęp do wszystkich nagrań z webinarów i zaawansowanych artykułów49.00 zł
Webinar 15 – 22.07.2013: Jak Być Super Pewnym Siebie? Jak Być Wyzwaniem Dla Pięknych Kobiet? Jak Flirtować Bez Słów?
Ocena: 5 Głosów: 2

Podziel się swoimi refleksjami:

{ 62 comments… read them below or add one }

Anonim July 24, 2013 at 17:32

8 dzień – 1 zagadana dziewczyna o zmianę trasy MPK, odpowiedziała i mówiła jak teraz jedzie. Plus fajna sytuacja z ładną dziewczyną w totku (mężatka zdaje się). Uśmiechy bez powodu i zaśmiała się gdy zostawiłem jej Loteriadę (nie gram w to) i podziękowała (zostawiłem jej już któryś raz, kiedyś mówiłem jej, że w to nie gram).

Reply

Tomek July 24, 2013 at 20:42

Dzwoniłem właśnie do tej dziewczyny ponieważ jutro pracuje do 14 i stwierdziłem że warto się spotkać. Powiedziała że nie może jutro i w ogóle w tym tygodniu bo wyjeżdża na weekend (mówiła mi o tym na spotkaniu ale nie spytałem który to weekend, teraz już wiem) ale powiedziała że można w przyszlym tygodniu. Czy to że nie podała konkretnego dnia tylko powiedziała “w przyszłym tygodniu” jest niedobre bo mówisz że zainteresowana dziewczyna podaje konkretny termin? Niestety się nie umówiliśmy bo ja w przyszłym tygodniu pracuję na popołudnia lub noce. U nas w pracy jest tak że decyzja ile pracujemy zapada nawet danego dnia, np. wczoraj było mało pracy i nam szef powiedział że pracujemy 8 godzin a druga zmiana nie przychodzi wcale a dzisiaj byliśmy maksymalnie ile można czyli do 18 i druga zmiana przyszła. W następnym tygodniu ja będę w takiej sytuacji że nie będę wiedział na czym stoję i w danym dniu będę miał info czy pracuje czy nie więc nie mogę się z nią umówić z odpowiednim wyprzedzeniem. Chodzi mi też o szacunek dla jej czasu. Sam bym nie chciał żeby ze mną ktoś tak pogrywał więc nie będę się z nią umawiał a potem odwoływał bo mam pracę. Dodatkowy problem to jej praca, którą zaczyna od 1, ale ona ma unormowane godziny pracy więc to nie taki duży problem jak u mnie. Co zrobić w takiej sytuacji? Randka z nią jest dla mnie ważniejsza niż ta praca, chodzę tam by się nie nudzić w wakacje i odciąć na tyle ile mogę od rodziców. Mógłbym zadzwonić w poniedziałek i umówić wtorek lub środę żeby bylo jeszcze przed 1 sierpnia a w pracy dogadać się z szefem w sprawie wolnego dnia. Co myślisz Paweł? Powinienem tak zrobić czy zaczekać do następnej niedzieli i dopiero wtedy się spotkać?

Reply

Tomek July 24, 2013 at 21:51

Teraz pomyślałem że powinienem od razu, nie patrząc na pracę umówić się na ten wtorek czy środę a dopiero potem sie martwić. Najwyżej bym nie przyszedł, znalazł bym jakieś wytłumaczenie. Teraz jak sobie to wolne załatwię i będę dzwonił w poniedzialek i ona nie odbierze to wyjdę na idiotę. Z nią jest tak, że 1 na 3 telefony jest odebrany. Nie wiem dlaczego, nie wnikam. Pierwszy był odebrany, ale nie wyszło ze spotkaniem, potem 2 nieodebrane, kolejny odebrany i umówiona randka. Teraz znowu 2 nieodebrane w niedzielę i poniedziałek i dzisiaj odebrany. Czyli teraz czas na 2 nieodebrane? Chyba zaryzykuję i zadzwonię jutro, umówię spotkanie jak odbierze i potem będę myślał co zrobić z pracą.

Reply

Tomasz July 24, 2013 at 23:44

” Czy to że nie podała konkretnego dnia tylko powiedziała ?w przyszłym tygodniu? jest niedobre ”
Wydaje mi się, że nie jest to zbyt dobrze aczkolwiek nie mam 100% pewności.

Nie umawiaj spotkania na następny dzień, umów parę dni w przód tak 3-5.

” Mógłbym zadzwonić w poniedziałek i umówić wtorek lub środę żeby bylo jeszcze przed 1 sierpnia a w pracy dogadać się z szefem w sprawie wolnego dnia. Co myślisz Paweł? Powinienem tak zrobić czy zaczekać do następnej niedzieli i dopiero wtedy się spotkać? ”

Ja bym radził zadzownić trochę później, np. za tydzień. Zwolnij trochę.
I nie umawiaj spotkania na następny dzień tylko 3-5 dni w przód.
NIE DZWOŃ ANI NIE UMAWIAJ SPOTKANIA NA WEEKEND !
W weekendy nie ma cię dla kobiet którymi jesteś zainteresowany i tyle.

I Pamiętaj: Samokontrola i opanowanie :)

Reply

Tomek July 25, 2013 at 15:42

Można spotykać sie w niedzielę, odpada piątek i sobota bo Paweł mówi że to dni dla stałej dziewczyny. Swoją drogą to tego nie rozumiem. To strzał w stopę. Przecież jak ktoś ma pracę to kiedy ma się spotykać? Tylko weekendy zostają. Z drugiej jednak strony to jest dobre żeby zweryfikować zainteresowanie dziewczyny bo jak spyta czemu nie widujemy się w te dni to dobrze, a jakbyśmy od początku to robili to nie byłoby jak zweryfikować jej zainteresowania bo by nie spytała o te dni. Paweł, a to jest tak ustalone na podstawie jakiś badań z tymi dniami że one są dla stałej dziewczyny bo ja nigdy o takim czymś nie słyszałem? Ciekawe czy w ogóle dziewczyny wiedzą że to tak działa.

Wiem, brakuje mi samokontroli…

Reply

Tomasz July 26, 2013 at 00:47

Dokładnie tak, piątki i soboty są dla stałej dziewczyny.

Chodzi o to, że jeżeli zagadujesz do naprawdę atrakcyjnej dziewczyny, to ona z pewnością ma wielu wielu adoratorów, nawet możesz o tym nie wiedzieć.
Jej adoratorzy którzy zapraszają ją na weekend, komunikują jej tym, że bardzo się ona nam podoba co ona wie, i nie trzeba jej tego dodatkowo komunikować.
Weźmie taki numer do dziewczyny, nawet jej nie zna, a już chce się z nią spotykać w weekend a najlepiej codziennie.
Weekend spędzasz ze znajomymi lub masz inne randki. Nawet jeśli nie, to ona nie musi tego wiedzieć, ona ma myśleć, że na weekend jesteś umówiony z jakimiś innymi dziewczynami.

“Z drugiej jednak strony to jest dobre żeby zweryfikować zainteresowanie dziewczyny bo jak spyta czemu nie widujemy się w te dni to dobrze, a jakbyśmy od początku to robili to nie byłoby jak zweryfikować jej zainteresowania bo by nie spytała o te dni. :

Tutaj nie mam pewności więc się nie wypowiadam, aczkolwiek to jeżeli spyta czego sie nie widujecie w weekendy to dobrze.

Reply

Tomek July 25, 2013 at 15:37

Zrobiłem wczoraj coś strasznego. Około godziny 23 wysłałem jej smsa bo stwierdziłem że to już za późno na telefon i napisałem że dzisiaj pogadam z szefem co i jak i zadzwonię wieczorem żeby się umówić. Odpisała “Ok”. Wiem że to źle, wręcz fatalnie. Złamałem zasadę zero smsowania i wyszedłem na nachalnego typa. Teraz nawet jak się umówimy to nie będę wiedział czy zgodziła się bo jest zainteresowana czy dlatego że ją tak przycisnąłem. Oczywiście zadzwonię dziś wieczorem, umowa nawet smsowa, to jednak umowa. Już zrobiłem z siebie natręta to nie będę jeszcze robił niesłownego faceta. Paweł, jak bardzo spadły przez to moje szanse? Czy można jeszcze uratować tę sytuację w dalszej fazie znajomości poprzez bycie wyzwaniem bo na razie to chyba nim nie jestem? Kurde, brakuje mi samokontroli. Można to jakoś wyćwiczyć?

Mialem w pracy ciekawą sytuację. Jest tam dziewczyna która chyba daje mi oznaki zainteresowania. Wczoraj zanim zaczęliśmy wszedłem do kuchni a ona weszła zraz po mnie. Widzieliśmy się pierwszy raz a ona od razu do mnie z takim uśmiechem “śniadanko?” a ja mówię że nie, że jadłem w domu a teraz chcę tylko posiedzieć sobie i gadaliśmy nie pamietam nawet o czym. Dzisiaj jak przyjechałem i wszedłem do szatni to ona tam była i mówię “cześć” a ona znowu ze szczerym uśmiechem i takim błyskiem w oku mi odpowiedziała i coś gadaliśmy. Nie wiem co z tym zrobić, fajna ta dziewczyna i z wyglądu też OK. Ciemne włosy to w moim typie, twarz ładna tylko że niska jest i ma takie krągłe kształty a ja wolę wyższe dziewczyny i bardziej smukłe coś jak Pocahontas (ta z którą się spotykam jest identyczna, nawet moi koledzy tak na nią mówią i idealnie wpasowuje się w mój ideał). Może następnym razem popytam ją skąd jest itp. zobaczę czy miałoby to sens i wezmę numer. Jak pisał kiedyś Adam nie można sobie zamykać innych furtek. Jakby z tamtą nie wyszło bo spaliłem z tym smsem to bym miał wyjście awaryjne.

Reply

Tomasz July 26, 2013 at 00:55

Prawda, źle zrobiłeś wysyłając SMS.
Wydaje mi się, że tylko po tym nie można stwierdzić jak bardzo spadło twoje zainteresowanie u niej.

Ja bym zrobił to tak:

1. Spróbuj umówić spotkanie, tylko już jakoś normalnie, nie dzwoń po nocy ani tym bardziej nie SMS-uj.
2. Jeżeli odmówi, poda wymówkę, powie że kiedy indziej i nie poda konkretnego dnia.
To najprawdopodobnie zabiłeś swoje zainteresowanie

Natomiast jeśli dojdzie do spotkania czego ci życzę, to obserwuj:
1. Czy pomaga ci w rozmowie
2. Czy śmieje się z twoich żartów nawet takich średnich/słabych

3. CZY DOTKNĘŁA CIĘ W RAMIĘ,PRZEDRAMIĘ !!
4. No i czy dobrze się bawiła ( Tylko przypadkiem o to nie pytaj, nie wspominaj o przyszłych spotkaniach, nie wywieraj na niej presji, potraktuj to jako zwykłe spotkanie )

Jeżeli zobaczysz ww. symptomy to zadzwoń po kilku dniach i umów drugą randkę.
Karmić kaczki, na rower, klub gier, coś AKTYWNEGO.

Jeżeli nie, to niestety, popracuj nad sobą, zbieraj dalej numery telefonów i ciesz się życiem, na jednej kobiecie świat się nie kończy :)

___

Co do tej samokontroli. Sam osobiście nie wiem dokłądnie jak, jednak na pewno się jakoś da.
Musisz poprostu sam siebie hamować, jakoś starać się. Z czasem będzie ci to przychodzić łatwiej.

Reply

Anonim July 25, 2013 at 17:14

9 dzień – 0 zagadań do nieznajomych.

Reply

Robert NS July 25, 2013 at 18:09

Co sądzicie o tym gostku i jego materiale?
http://www.mancer.pl/index.php/ko-zagadywanie-rozmowa/

Reply

Anonim July 25, 2013 at 18:55

Sądzę, że Ci ludzie dostaną dużo zlewek na ulicy itp.

Reply

Tomek July 25, 2013 at 19:46

Miałem jego subskrypcję, już w liceum go czytałem ale nic z tym nie robiłem. Nie wiem czy to wynik tego że byłem za mało sfrustrowany swoim życiem czy byłem na jeszcze niższym poziomie niż Paweł bo on robił to czego uczyli PUA a ja nie byłem w stanie. We wrześniu chciałem kupić jakiś produkt tego typa bo stwierdziłem że jak idę na studia to czas na wyrywanie lasek i w ogóle. Na szczęście stwierdziłem że za dużo to kosztuje i się opamiętałem. Potem los skierował mnie na Pawła, zrozumiałem że nie chcę zaliczać panienek ale chcę stałej dziewczyny i teraz jestem tu gdzie jestem. Nie pamiętam bym kiedykolwiek w swoim życiu tak dobrze czuł się z samym sobą. Pokochałem w sobie wszystko, nawet to że nie jestem przypakowany. Nie mam kasy na siłownię, ćwiczę w domu- pompki, brzuszki i podciąganie. Nie zwiększyłem swojej masy mięśniowej ale widać że jestem wyrzeźbiony i kocham siebie. Czasem nawet popadam w narcyzm bo staję przed lustrem, zaczynam się uśmiechać i mówić sobie jaki jestem piękny. To chyba źle ale lepsze to niż nienawidzenie siebie jak to było w liceum. Poza tym randkuje z wymarzoną dziewczyną i to też dużo mi daje bo w pewnym momencie pomyślałem że skoro taka dziewczyna się do mnie uśmiecha, gada ze mną i się spotyka to znaczy że jestem wspaniały i wtedy jeszcze bardziej się pokochałem bo samo to że poczułem sie dobrze z samym sobą nastąpiło wcześniej. Gdyby tego nie było nawet bym przecież do niej nie zagadał na uczelni a co dopiero randka. Wracając do Mancera to jakiś tydzień temu wypisałem się z jego subskrypcji bo cały czas mi wiadomości na skrzynkę przychodziły i mimo że je usuwałem bez czytania to i tak mnie to wkurzało więc się wypisałem.

Reply

Adam Iksiński July 25, 2013 at 20:41

Obejrzałem chwile i wyłączyłem …

Dlaczego ? Bo to dobre BAJKI dla osób które nigdy nie podchodziły na ulicy , w galerii i w innych BARDZO poblicznych miejscach i nie wiedzą jak to W PRAKTYCE wygląda.

Im bardziej publczne miejsce tym dziewczyna się bardziej BOI.
Porównajcie sobie tylko SAM kontakt wzrokowy w jakimś parku gdzie panuje luźna spokojna atmosfera, [np. Myślęcinek w Bydgoszczy] i w jakieś głośnej ruchliwej ulicy [np. ulica Gdańska w Bydgoszczy] Różnica jest kolosalna, właściwie poziom zaufania jest kolosalny ! Wiem bo to sprawdziłem :)

Co do kanału Pawła to przypominam że Paweł uczy nas jak zdobyć piękną i MĄDRĄ KOBIETE do związku, a nie jakąś imprezową laskę na jedną noc …. podaje na swojej strone typy kobiet i większość z nich nie nadaje się do związku ….

PUA jest “dobre” dla kolesi którzy myślą tylko o jednym, a do tego nadawają się “kobiety” ktore są poza obszarem NASZYCH zainteresowań ….

Sami wiecie że to nie problem “zdobyć” byle jaką kobietę, problem jest zdobyć kobietę ktora jest NORMALNA i ją utrzymać, bo tak samo jak FACETÓW, KOBIET jest bardzo mało. Jakbym miał patrzeć na moje byłe koleżanki z pracy to nawet nie wiem czy 5 % to dobra statystyka, aby zaliczyć te kilka do tych ktore szukamy.

Paweł , szukał, długo szukal i znalazł, niektórzy jak ja dalej szukają i ci szukający znajdą i nie damy się zwieść jakimś sztuczką PUA, bo my nie z tych którzy myslą tylko o jednym ……..

Aha chciałem jeszcze dodać, ponieważ prowadziłem ostatnio pewna konwersacje z jedną osobą …. Zauważyłem, zgodne lojalne …. czyli te NORMALNE można znaleść na wschodzie , kresy wschodnie Polki z okolic Wilna , czyli z Litwy Białorusi z Ukrainy. Są na prawdę skromne i LOJALNE ! Sam bym w to “weszedł” ale trochę za daleko, więc utrzymuje “podtrzymuje” tylko kontakt z niektorymi przez Skype :)

Pozdrawiam wszystkich zaangażowanych w komentarze i POLECAM skupić się na PRAKTYCE i sprawdzeniu SAMEMU co działa a co nie, a nie ślepemu wierzeniu w TEORIE …..

Reply

Kuba July 26, 2013 at 00:01

Adam, jak wyszukujesz ludzi chętnych do rozmów przez skypa? Wiem że kiedys była taka opcja żeby pokazywało dostępnych ludzi, a teraz nie moge tego znaleźć.

Reply

Adam Iksiński July 26, 2013 at 18:38

Napisałem o tym cały długi komentarz …. przeszukaj “forum” napewno go znajdziesz :)

W skrócie :

1.Przez czaty …. wchodzisz na główny czat, stajesz się tam liderem rozmowy i czekasz jak kobiety zaczną Cie zapraszać na PW
2. Na PW pokaż niedostępność i że masz WYBÓR …. potem po krótkiej rozmowie , zbudowaniu zaufania itd. piszesz do dziewczyny “czy jesteś odważna ?” Ona “tak” Ty “Nie mam za dużo czasu na pisanie …. masz Skype’a ? / albo numer telefonu …. ”
3. Bierzesz np. Skype’a rozmawiasz z nia chwilę będą tajemnicą [nie wyjawiasz jej gdzie pracujesz studiujesz !!!!! Jak zapyta odpowiedasz Gdzie pracujesz ? Jestem kierownikiem .... czego ... kieruje wózkiem mojego szefa .... on zbiera złom na wózek, a ja do zawożę na skup złomu ..... Albo jeszcze lepsze Jestem alfonsem i szukam dobrych "towarów" aby potem je wywieźć za granice .... dlatego rozmawiam między innymi z Tobą .... To ostatni bardzo MOCNE , ale wypowiedziałem to "zdanie" dopiero gdzieś po dwóch i pół godziny rozmowy przez skype z dziewczyną .... Rozmowa trała 3 godziny Kobieta to odebrała jako żart bo w tkaiej intonacji to wypowiedziałem że miało tak własnie znaczyć :) ]

Dobra miało być chwile rozmowy, ale czasem może być dłużej ;) Więc rozmawiasz sobie z taką … po czym po jakimś czasie SAM PIERWSZY KOŃCZYSZ ! Dajesz jej do zrozumienia że JEJ NIE POTRZEBUJESZ tylko ona Ciebie .

Pamiętaj na skype jesteś ZAWSZE niewidoczny ! Jak ona się pojawi i Ty “przez przypadek” będziesz to napisz jej coś w stylu “nudzi Ci się, że tak stale przed komputerem siedzisz ? Pewno siedzisz na tym FB lub innym “portalu” ”
Albo coś jeszcze bardziej ….. pokazującego że to ona MA PROBLEM nie Ty ….bo Ty jesteś przecież ATRAKCYJNY !

Poćwicz wyniki Cię zdziwią …. :)

Aha pamiętaj że masz EKRAN komputera przed sobą …. a więc wszystkie kursy Pawła “drzewa myśli” internet itd. Nie ma mozliwości aby nie było o czyum gadać ….

Raz jedna mnie zaskoczyła bo wiedziała że jestem dostępny co tydzień w podobnych godzinach ……. trzeba było z nia chwilę pogadać …. temat ? najpierw kolory potem z tego pzreszliśmy na mode , buty sukienki garnitury …. gdzie się w tym wychodzi, gdzie MY wychodzimy …. jak sie spojrzałem na zegarek 3 godziny 30 minut …. :)

Dobra bo miało byc w skrócie …..

Powodzenia :)

Reply

Tecrtr July 25, 2013 at 19:35

To mi wygląda, jakby ktoś słuchający materiałów Pawła tam się wypowiadał, a Mancer komentował jego komentarz. na filmie. Poniżej są dalsze dyskusje. Mancer, pisze o coś o tym, że “Seks jest PODSTAWĄ związku Musisz szybko sprawdzić jak do siebie pod tym względem pasujecie. Bez tego być może tylko tracisz czas..
Jeśli nie będzie się Wam układał, to gwarantuje Ci, że dojdzie do zdrady i rozpadu.”

i dalej komentarz, Merlina

“Seksualność jest bardzo ważna, Realisto, koniecznie o tym pamiętaj. Dzisiaj mówi się np. o seksie po 60-tce i seksuologowie zgodnie przyznają, że to pomaga utrzymać związek w szczęściu. Jesteśmy istotami seksualnymi, czy tego chcemy, czy nie. Taki jest cel łączenia się w pary ? aby się kochać. Jeśli nie pójdziesz z nią do łóżka ? to zostaniecie kolegami.”

Paweł jak ty to widzisz ?

Reply

Anonim July 25, 2013 at 20:29

Mnie ten fragment postu Mancera rozwalił:

“3 ? Co tydzien inna to bez problemu ;) . Obecnie gdy jestem singlem sypiam średnio z 3 nowymi co tydzień. Raz mi się zdarzyło nawet z 3 różnymi tego samego dnia. Ale nie robię tego aby powiększyć ?licznik? i podbudować ego. Robię to, aby sprawdzić i dobrze poznać te dziewczyny, zanim zdecyduje się wejść w związek. To jest moja motywacja.”

Sprawdza te dziewczyny czy się nadają do związku, śpiąc z trzema jednego dnia, albo mając trójkąty. ;) To się nazywa sprawdzanie. :D

Reply

Adam Iksiński July 25, 2013 at 20:50

“Sprawdza te dziewczyny czy się nadają do związku, śpiąc z trzema jednego dnia, albo mając trójkąty. ;) To się nazywa sprawdzanie.”

Sprawdza czy są dobre w ….. tak samo jak Frytka sprawdzała “Kena” i pewno dobrze go poznała ;)

Szkoda że zapomniał że kobiety chcą FACETA a nie playboy’a, czyli dzieciaka myslącego tylko o jednym …. no ale cóż widocznie większość dzieci kupuje te jego materiały i wierzy że działają …. a potem się tylko kłócą na tych forach PUA kto tam ile nie ….. a kobiety piszą PŁACZĄ na innych forach że “dziecko” ich wykorzystało zrobiło dziecko i nie wiadomo gdzie te “dziecko” jest …..

Krótko o PUAsach to nierosądne DZIECI robiące dzieci ….

Reply

Adam Iksiński July 25, 2013 at 21:33

Przejżałem jeszcze tą strone ….

“Jak pokazać pewność siebie (nawet gdy Ci jej BRAK!)”
“Ponad 100 stron gotowych tekstów.”
“222 (dwieście dwadzieścia dwa!!) otwieraczy ? na każdą okazję. Pokategoryzowanych typami, miejscami i sytuacjami, w których możesz ich użyć.”

i wiele innych “perełek”

a potem kobiety mówią że jesteśmy sztuczni ….

Rozmowa z kobietą to jak rozmowa z każdą inną osobą, jak nie potrafisz rozmawiać, słuchać i odpowiedno się przy tym zachowywać to jak masz wzbudzić emocje w KOBIECIE ?

Jak ktos się więcej zagłębi w tym jak działają emocje to zauważy że to jak się czujemy wpływa na naszą intonacje i mowe ciała …. naprawdę ciężko jest utrzymać ręce w dogodnej pozycji być wyprostowanym i mówić pewnie siebie kiedy wewnątrz boimy się bardzo i przelewają sie w nas negatywne emocje. Tak jak ktoś kiedyś powedział “śmieci na wejściu śmieci na wyjściu”

Jak ktos podchodzi do kobiety i zaczyna sobie w głowie idealizować jej wygląd mysleć o tym …. to zamiast czuć emocje radości zachwytu że może się z kimś PODZIELIĆ jakś ciekawą historią ze swojego życia, jakimś żartem czy inną pozytywną emocją …. dzieli się tylko “seksualnym zainteresowaniem” i że tylko tyle jej może DAĆ, żadnych innych EMOCJI, bo seks to też emocja …. A kobieta jako istota emocjonalna chce PRZEŻYWAĆ wszystkie emocje , a ta emocje którą sprzedaja ta banda idiotów z PUA jest w stanie “dać” każdy bez żadnego większego przegotowania. A my ludzie doceniamy to co unikalne i nie wypuścimy tego tak łatwo z rąk. Bo czym by były np. diamenty gdyby były jak piasek , w wiekiej ilości i na wyciągnięcie ręki …..

Jeszcze raz napiszę ja PUA idiotom nie wierze, przejechałem się na tym i NIGDY WIĘCEJ !

Reply

Adam Iksiński July 25, 2013 at 22:13

I już tak całkiem na koniec, aby to zakończyć ….

PUA nie mają żadnych celów w życiu prócz jednego …. jak oni są w stanie zatrzymać i utrzymać przy sobie wartościową kobiete jak ich główne tematy to tylko seks ?

Trochę z innego punktu …. oni chyba nie wiedzą jak działa podświadomość .
Np. Podchodzisz do dziewczyny i myslisz tylko o jednym …. zaczynasz z nią wyuczonym [a jakby inaczej] “otwieraczem” i co dalej ? Podświadmość wysyła Ci “teksty” któtre związane są tylko z JEDNYM bo myslisz o JEDNYM i co jej teraz powiesz ? Jesteś ładna chciałby Cię ….. ? Oddajesz kontrole i pokazujesz że jesteś needy …. na NORMALNE kobiety to nie działa …. a jak uda Ci sie przetrzymać bo np. pracujesz z kobietami [jak ja kiedyś ] i na początku nie myslisz o tym … rozmawiasz normalne, ale potem jak się “zauroczysz” dziewczyna to wyczuje i zrobic Ci test na przykład miałem taką sytuacje …

Poznałem w pracy [pare lat temu] pewną kobietę …. sama do mnie podeszła ale to inna sprawa … ważne że to ona pierwsza pokazała zainteresowanie. Potem dzięki temu że KOBIETY SĄ BARDZO DOMYSLNE W TYCH SPRAWACH udało mi się dzięki mojej przełożonej popracacować jakaś godzinkę może wiecej z nią i chwilę pogadać …. wtedy też nie byłem jeszcze aż tak nia “zauroczony” aby z mojej podświadomości zaczynały wychodzić dziwne teksty podczas rozmowy.
Pamiętam rozmawliśmy wtedy o podróżach i okazało się że lubimy te same miejsca …. Ale do rzeczy …. gdy już trochę czasu minęło, to ta dziewczyna zaczynała mnie “testować” tj. sprawdzać co tak na prawdę do niej czuje …. pamiętam tą “dwuznaczność” jak dzisiaj miałem jej dostarczać towar w celu dalszej obróbki ….. podczas jednego takiego “spotkania” wypaliła z tekstem w “odpowiedniej” intonacji i po odpowiednim “nakręceniu” rozmowy …. “to kiedy teraz będziesz ? ” Z mojej podśwadomości wypłynęła odpowiedz kiedy będę teraz w pracy bo ona chce się “ustawić” pod podobne terminy ….. a ona sie usmiechnęła rozradowana bo taka odpowiedz chciała usłyszeć …. a potem dodała, “ale chciałam wiedzieć kiedy będziesz teraz z towarem …. ?”
Mialem wiele takich sytuacji że troche “odpływałem” tam gdzie nie trzeba i WIEM jak to działa ….. a kobiety są mistrzyniami w czytaniu naszych myśli .
Czasem im wystarczy popatrzeć na naszą mimike twarzy zdac jedno pytanie i juz wszystko wiedzą ….

I teraz było by pytanie do “mistrzów podrywu”
Jak mam byc wyzwaniem tajemnicą takim facetem których jest mało na świecie , takim facetem że kobiety aż PŁACZĄ za takim gdy widzą takie wzorce w filmach typu TITANIC, PRZEMINĘŁO Z WIATREM itd.
Jak mam być takim facetem jak Wy każecie / polecacie mi abym “przerżnął” [bo takie słowa jak kochanie się nie istniej w ich słowniku ] kobietę na pierwszym spotkaniu aby potem “budować” z nią związek ….

To tak jakby sprzedać pierwszemu lepszemu klentowi zepsuty towar, a potem chcąc budowac zaufanie, aby kupil kolejny …. No way , za te nieudane spotkanie w maju 2012 z naprawdę wartościową kobietą i “radą” ZnaFcUf o eskalacji już im NIGDY nie zaufam i będę ODRADZAŁ wszystkim tym którzy chcą NORMALNOŚCI !

Swoją drogą ciekawe dlaczego tacy “znaFcy” pousuwali juz filmiki z YT o cudownej eskalacji ? Co się stało ? Czyżby “klenci” zaczęli mysleć sprawdzać te “techniki” i okazały się nieprawdą ?

Paweł jak zaczął to z tego co widzę nagrywać swoje porady na YT to nic nie usunął anie nie zmienił swoich przekonań. Musze przyznać że nie wszystkie rady Pawła są idealne jak na przykład kontakt wzrokowy, ale jako podstawa i wyjasnienie JAK TO DZIAŁA jest jak dla początkującego bardzo pomocny.

Dobra idę spać i nie piszcie juz o PUA bo mnie krew zalewa jak tylko o tych …. słyszę .

Kończąc będę chyba kiedys musiał nagrać jakś opinię dla Pawła i o tym jak rady PUA “działają” wtedy nie będę się musiał tyle rozpisywać i wystarczy tylko link :)
Ale narazie się nie deklaruje, tylko spekuluje więc ….. :)

Reply

Tecrtr July 25, 2013 at 22:34

Dzień 40 (Poniedziałek) – 0 obcych
Dzień 41 (Wtorek) – 0 obcych
Dzień 42 (Środa) – 0 obcych, na praktykach odezwałem się do 2 kobiet w innym pomieszczeniu o jedną rzecz, same nie wiedziały i powiedziały abym kierownika zapytał, potem coś się zaśmiały pocichutku. Ale to jedna była koło 50-tki a druga koło 30-tki.
Dzień 43 (Czwartek) – 0 obcych

Reply

Tomasz July 26, 2013 at 01:03

Konsekwenty jesteś, gratuluję :)

Reply

Adam Iksiński July 26, 2013 at 18:19

@Tecrtr

Widzę że NIE CHCESZ być w związku z piękną dziewczyną i cieszyć się życiem, a szkoda ….

Myślałem że pójdziesz o krok dalej i zostawisz te mówienie “cześć” …. bo to już umiesz.

Pamiętasz jak kiedyś bałeś się wyjść z domu i zacząć mówić do obcych kobiet “cześć” ?
Teraz dokładnie jesteś w tym samym miejscu co wtedy, tylko wtedy miałeś odwagę wyjść ze swojej strefy komfortu przełamać się i iść dalej, a dzisiaj nie ….

Rozmawiałem z Tobą przecież i mówiłem Ci, że powiedzenie czegoś więcej niż “cześć” jest mniej dziwne bo naturalne …. zacznij od jutra ten trening chusteczkowy o którym Ci mówiłem, zobaczysz jakie to ŁATWE :)

Pozdrawiam w razie pytań kontaktuj się ze mną, sam wiesz gdzie :)

Reply

Tecrtr July 26, 2013 at 19:23

“Widzę że NIE CHCESZ być w związku z piękną dziewczyną i cieszyć się życiem, a szkoda ?.”

Bardzo tego chcę.

“Myślałem że pójdziesz o krok dalej i zostawisz te mówienie ?cześć? ?. bo to już umiesz.”

Nie do końca, widzisz mam same 0 ostatnio, bo nie potrafię, mam opory aby to powiedzieć.

“Teraz dokładnie jesteś w tym samym miejscu co wtedy, tylko wtedy miałeś odwagę wyjść ze swojej strefy komfortu przełamać się i iść dalej, a dzisiaj nie ?.”

Ostatnio nie mam odwagi mówić samo “cześć” Mięsień osłabł i to bardzo. I tutaj też może być tego przyczyna w jakimś stopniu. Tutaj chodzi, o to, że bardzo często mijam na ulicy dziewczyny, które mają po 13-16 lat. I ja 25 latek, mam przez to opory czy się odezwać, jak to wygląda. A jak już widzę takie starsze 20+ to idą z kimś.

Do tego miałem o 8:30 do 11 czasami do 12 praktyki, potem obiad w domu i na plaże rowerem jechałem. Na plaży tak do 17-18. I potem już mi się nie chce wychodzić, czasami wychodzę się tylko przejść, ale mijam najcześciej takie sytuacje jak napisałem wyżej. Pozostaje tylko ostateczna i najbardziej ekstremalna, to pójść do baru, restauracji i tam tak mówić, do siedzących dziewczyn, tam są najczęściej te 20+.

Albo mieć szczęście, że minie się akurat taką dziewczynę, co jest rzadkością. Ale wtedy to i tak mam opory, Ale gdybym mijał tak częściej takie dziewczyny, to może dałbym radę powiedzieć, to co mówi Paweł, czyli jakiś komplement.

Reply

Anonim July 26, 2013 at 21:58

Możesz jeszcze mówić “smacznego” jak ktoś przechodzi obok Ciebie i je, albo koło stolika przechodzisz. Ja tak kiedyś robiłem. Myślę, że to naturalne i fajne.

Reply

Anonim July 26, 2013 at 19:10

10 dzień – 0. Widziałem ładną i wyglądającą na normalną kobietę w warzywniaku, ale niestety była z córeczką (zresztą bardzo wesoła i wygadana). A tak to upał u mnie, za dużo nie wychodzę z domu, do tego trochę alergia i nie mam też wielu okazji do zagadywania.

Reply

Anonim July 27, 2013 at 23:18

11 dzień – 0

Reply

Anonim July 27, 2013 at 23:21

A tak na dobranoc, nie uważacie, że atrakcyjne dziewczyny nie bardzo się nadają do związku. A w każdym razie masa z nich Przynajmniej z tego co widzę w necie. Wszystkie to takie imprezowiczki raczej. Nie mówię tu o typowych plastikach, tylko o tych bardziej z klasą na pierwszy rzut oka. No ale wyjątki pewnie są, tylko to ciężka sprawa taką znaleźć i z nią być.

Reply

Bartek July 28, 2013 at 00:20

Atrakcyjne dla CIEBIE – nie nadają się do związku. Każdy ma inny gust, być może Ty lubisz takie dziewczyny, których cechy niekoniecznie powodują, że są one dobrą partią do stałego związku. JA przykładowo uważam za bardzo atrakcyjne tzw. żylety i mam ten sam problem co Ty, bo też większość z nich absolutnie nie nadaje się do stałego związku. Aczkolwiek są wyjątki i ja taką znajdę :) Chodzi mi o to, że to czy dana kobieta jest atrakcyjna zależy od indywidualnych preferencji np. dla mnie jakaś może być wspaniała, a dla Ciebie przeciętna. Zaraz się posypią na mnie gromy, bo wiele osób uważa tutaj, że atrakcyjna kobieta to taka, która podoba się WSZYSTKIM facetom, z czym nigdy się nie zgodzę :P
…aaa i ostrzegam przed z góry ocenianiem danej osoby na podstawie stereotypów. To że dana kobietka wygląda na imprezową lalunię, to wcale nie oznacza, że rzeczywiście nią jest! W takiej sytuacji rób to co ja – podejdź i sprawdź! :)

Reply

Anonim July 28, 2013 at 08:54

Nie do końca w moim guście są bardzo ostre żylety, ale zobaczcie jak żyje normalna, atrakcyjna studentka w dzisiejszych czasach. Kluby, podróże, Erasmusy itp. do tego dodać, że jest atrakcyjna i to że generalnie kobiety są spontaniczne i lubią zabawę, to mamy co mamy.
Ale masz rację, że to mogą być tylko pozory, tak jak odważne zdjęcia w sieci, a jak piszę do takiej dziewczyny to narzekanie, że wszyscy faceci chcą jednego. Tylko sama daje takie fotki, które to sugerują. ;)
Mnie się podobają atrakcyjne, uśmiechnięte dziewczyny, ale przy tym takie “Matki Polki” trochę, takie połączenie, które pewnie ciężko spotkać w dzisiejszych czasach, ale się zdarza. Zdrady to już też temat na inne opowiadanie. Paweł mówi, że jak dziewczyna jest lojalna i utrzymujesz jej zainteresowanie, to będzie wierna. Tak jak to jest w artykule o 10 typach kobiet, trzeba szybko ocenić, czy dana delikwentka ma cechy lojalnej dziewczyny.

Reply

Adam Iksiński July 28, 2013 at 09:29

@Anonim

” [...] a jak PISZĘ do takiej dziewczyny to narzekanie, że wszyscy faceci chcą jednego. Tylko sama DAJE takie fotki, które to sugerują”

Zwróć uwagę na te dwa podkreślone słowa …. :)

Kobieta jedno mówi drugie robi …. tłumacząc to na nasz męski język dziewczyna chce :

“Chce mieć FACETA na stałe do związku, który nie będzie inicjował tego SAM pierwszy, da mi oddychać w tym związku którego będę musiała zdobyć i utrzymać … a nie będzie biegał za mną jak za ……”

Ostatatnio rozmawiałem z kuzynka która zerwała z chłopakiem, bo już go miała dość …. powód ? Jak to ona określiła ? “Przytłacał mnie …..” Czyli był takim misiem który chciał 24/7 …. nie dawał jej odetchnąć :)

“Mnie się podobają atrakcyjne, uśmiechnięte dziewczyny, ale przy tym takie ?Matki Polki? trochę, takie połączenie, które pewnie ciężko spotkać w dzisiejszych czasach, ale się zdarza. ”

Zdarza się, smutne w tym tylko że natrafiają potem na palantów tzw. “bad boy’i” którzy ich nie szanują …. ale to juz inna historia.

“Paweł mówi, że jak dziewczyna jest lojalna i utrzymujesz jej zainteresowanie, to będzie wierna. Tak jak to jest w artykule o 10 typach kobiet, trzeba szybko ocenić, czy dana delikwentka ma cechy lojalnej dziewczyny.”

Tak będzie byłem w związku z taka jedną …. lecz wtedy byłem strasznie młody i głupi, poddany medialnej i społecznej papce, że stałem się takim misiem … i nie wyszło.
Dlatego wierze i wiem, że istnieja jeszcze normalne kobiety tylko trzeba szukać :)

“Nie do końca w moim guście są bardzo ostre żylety, ”

Dziewczyna jak każda inna, tylko z wysoką pewnościa siebie, bo każdego dnia KAŻDY jej słodzi …. Jak się przy takiej zachowywać ? Kurs konwersacji Pawła Grzywocza wszystko tłumaczy, tylko problem jest z tym czy przejdziemy “test fizycznej atrakcyjności” … jak przy takich “żyletach” żadko go przechodzę więc jak powiem coś “nie tak” to zamiast uśmiechu “wejścia w flirt” z taką, to widzę zdziwienie i mimika twarzy “co ty ku**&*^&*& ode mnie chcesz ?” Co z innymi kobietami nie miało by prawa bytu :)

Ale co do ocenienia jakie one są naprawdę to polecam zrobić tak jak polecił Bartek :

“W takiej sytuacji rób to co ja ? podejdź i sprawdź! ”

@Bartek

“Aczkolwiek są wyjątki i ja taką znajdę”

Nie inaczej, fajnie że masz takie wysokie standardy, mimo wszystko polecam wychodzenie na “spotkania” dla treningu z tymi “mniejszymi żyletami” abyś wyrabial sobie “normalność” w kontaktach sam na sam z kobietami humor historie itd.

Paweł nawet mówil w jednym webinarze/kursie , że wchodził z różnymi kobietami na spotkania i pocałował nawet taką jedną “dla treningu” która mu się nie za bardzo podobała , aby potem przy “pieknej dziewczynie” nie był strachu i skrępowania … Bo miał lęk przez pierwszym pocałunkiem ….

Dlatego wychodzcie jak najczęsciej z kobietami rozmawiajcie, bo im więcej tym lepiej, a siedzienie w domu cofa i buduje flusytracje …..

Dobra kończe panowie …..

Polecam zajrzeć na kanal Damiana , wrzucił tam swój nowy prank i w tym jedno podejście …. zobaczcie sami :)

Reply

Kuba July 28, 2013 at 11:15

dajcie linka do tego kanału Damiana

Reply

Anonim July 28, 2013 at 11:18

A możesz podać adres do niego? Już kiedyś wchodziłem i widziałem jego filmik, ale teraz nie znajdę.

W internecie jest tak samo. Bardzo rzadko piękna dziewczyna odpowiada na wiadomość, a jak już, to odpisuje co 3 minuty, bo pisze z kilkoma pewnie. Ja nie mam złego wyglądu, ale może one bardziej patrzą na status społeczny – tak mi się wydaje. W końcu mogą bardziej przebierać, mają tysiące chętnych na nie facetów. Czyli powinieneś mieć w necie zdjęcia z jakichś atrakcyjnych miejsc, typu USA, jakaś Indonezja itp. Wyższe wykształcenie, np. własna firma itd. No a w realu też to komunikować swoją mową ciała, wyglądem. No ale to często takie harpie własnie klasyczne, które bardzo lubią pieniądze. Normalna, piękna dziewczyna myślę, że aż tak nie będzie na to patrzeć. Tyle że trzeba trafić w jej gust z wyglądu i też spełniać inne wymagania zadowalająco chociaż.

Właśnie powtarzam Kurs Konwersacji, ponad rok temu kupiłem i słuchałem, trzeba to sobie utrwalać, bo się częściowo zapomina.

Reply

Adam Iksiński July 28, 2013 at 12:58

Myślę że skoro Damian dał linka na webinarze wszystkim to chyba się nie obrazi jak podam go tutaj :

Damiano0092AFTER

@Anonim

“W internecie jest tak samo. Bardzo rzadko piękna dziewczyna odpowiada na wiadomość, a jak już, to odpisuje co 3 minuty, bo pisze z kilkoma pewnie. ”

Nie wiem na jakich Ty stronach “siedzisz” …. jak kiedyś “trochę” przesiadywałem na czatach i już nie jeden komentarz o tym napisałem :)

Ale przechodząc do szczegółów …. na przykład na czatach ani Ty ani ona siebie nie widzicie …. będąc na głównym czacie i robiąc tam z siebie lidera wcale nie trudno o “zaczepki” ze strony kobiet …. potem jak dobrze zakręcisz możesz wyciągnąć od niej adres email i masz już dostęp do jej Facebooka i do jej zdjęcia …. co dalej idzie ona o tym nie wie że Ty wiesz jak ona wygląda więc nie wychodzisz na kolesia który “leci tylko na jej ciało” …. więc utrzymjuesz cały czas z nią kontakt np. przez skype …. budujesz zaufanie itd. I to tak aż do spotkania ….. :)

“Ja nie mam złego wyglądu, ale może one bardziej patrzą na status społeczny ? tak mi się wydaje.”

Pewnie że patrzą, ale lepiej o tym nie mówić …. po co mają wiedzieć gdzie pracujesz, gdzie mieszkasz itd. lepiej pozostać tajemnicą jak najdłużej się da, a randki/spotkania traktować jako mile spędzenie czasu z druga osobą i nic więcej.

Na webinarze jeden z naszych kolegów, kursantów powiedział że na przykład na speed dates gdy rozmawia z kobietą i pierwsze jej pytanie to “gdzie pracujesz” to on nuie odpowieda i odchodzi bo nie chce z taką w ogóle rozmawiać …. I wcale mu się nie dziwie, szanuje się i tak trzeba postępować.

Więc przyjmnij do wiadomości drogi Anominie że Ty jesteś jeszcze bardziej atrakcyjny od kobiety i masz jeszcze WIEKSZY WYBÓR, bo kobiety mają tylko wybór pomiędzy kolesiami którzy do nich podchodzą, a My mamy wybór pomiędzy tymi kobietami do których sobie podejdziemy. Tak one wybierają, dawają oznaki zainteresowania [np. dłuższy kontak wzrokowy i SZCZERY usmiech] i moga nas “odrzucić”, ale co z tego jak wtedy możemy podjeść sobie do kolejnej i kolejnej ….. a one muszą czekać na “okazje” albo same próbować [co się dzisiaj coraz to częsciej zdarza i sam tego doświadczyłem :P ] no ale wtedy to one przejmuja kontrole w związku , gdy coś z tego wyjdzie …. no ale to już temat zupełnie inny do innej dyskusji :)

“czyli powinieneś mieć w necie zdjęcia z jakichś atrakcyjnych miejsc, typu USA, jakaś Indonezja itp.”

Chwalenie się kobietom gdzie to ja nie byłem zabija TAJEMNICZOŚĆ, a jak sprawdzisz jak ona działa w PRAKTYCE, to Ci się odechce imponowania im w jakiejkolwiek formie :) A jak kobieta za Tobą lata, tuli się do Ciebie broni Cię w towarzystwie gdy ktos o Tobie źle mówi …. pewno wiesz o czym piszę …. :)

” które bardzo lubią pieniądze. ”

A czym sa pieniądze ? Można by było napisać o tym nie krotki artykuł … może gdzieś już go popełniłem :)

Za pieniądze można kupic wiele “emocjonującech zabawek” przedmiotów które nakręcone przez media dają złudne “szczęscie” …. Drogie samochody, wille z basenem, cała kolekcje h&m, drogie wakacje ……… Ale wiesz są kolecie co mają pieniądze i nie mają kobiet …. dlaczego ? A wobraź sobie kolesia który jest STRASZNIE nudny wyjeżdza z kobietą “na radkę” do np egiptu , chodzą zwiedzają i jakoś dalej ona go traktuje jako sponsora …. Dlaczego ? Przecież ma pieniądze …..

A wyobraź sobie tych bad boy’i na motorach, potrafiący opowiadać niezliczone historie ze swoich wypraw, towarzyscy, zaradni, trochę sypiący od czasu do czasu łaciną, ale niektóre kobiety przymykają na to oko. Dlaczego ?
Bo ten bad boy daje jej TYLE emocji , że te emocje nie pozwalają jej myśleć [logika] i choćby cały świat był przeciwko temu facetowi, ta kobieta go nie odpuści ….. Osobiście znam kilka takich przypadków

Emocje są silniejsze od logiki i to nie tylko i u kobiet ale i u facetów i taki stan mozna na przykład zaobserwować w sprzedarzy, gdy ktoś się tym zaintersuje.

Gdy nam się cos podoba nie nie zwracamy uwagi na negatywy, to tak jakbyśmy byli na nie ŚLEPI ! U facetów widać to na przykład przy wyborze samochodów dlatego warto iść z kimś aby ten ktoś patrzył na błędy a my na pozytywy. A u kobiet przy kupnie tych “zakryć ciała” , jak im się coś podoba [emocja] to cena może wynosić nawet ileś X razy więcej niż powinno i tak to kupią ;) Może dlatego jak my wychodzą na zakupy z koleżankami …. :)

Miało być krótko o pieniądzach …. ja jestem zdania że gdy przejdziemy test fizycznej atrakcyjności będziemy się zachowywać według tego co nas uczy Paweł [tajemniczość, wyzwanie ambicja itd.] to jakby sie po czasie okazało [gdy dojdzie do stanu zakochania z jej strony] że pracujemy np. na śmieciarce to ona znając nasz CHARAKTER i AMBICJE nie odpuściła by nas “bo tak” …..

“Właśnie powtarzam Kurs Konwersacji, ponad rok temu kupiłem i słuchałem, trzeba to sobie utrwalać, bo się częściowo zapomina.”

Tak , wdrażanie teorii jest ważne, ale trzeba też poracować nad kreatywnością, bo tam są tylko przykłady, a życie to gałęzie przypadków i sytuacji …. a wiadomo że trzeba reagować tu i teraz, bo potem drugiej szansy nie ma :)

Reply

Anonim July 28, 2013 at 13:42

Dzięki, wyrobił się, a ta dziewczyna od 2 minuty była zainteresowana. Mógł to ciągnąć, no chyba że mu się nie podobała.

Ja mówię o portalach typu Sympatia, Badoo, gdzie są zdjęcia. Czaty to właśnie bardziej ćwiczenie konwersacji, bo mała szansa, że dziewczyna tam poznana Ci się spodoba.

Reply

Tomek July 28, 2013 at 11:52

Zapomniałem wam napisać w czwartek- udało się, jutro mam kolejną randkę :) Myślałem że ostro spaliłem z tym sms-em ale jednak się zgodziła od razu bez zawahania jak podałem termin. Pozostaje mi teraz czytać jej zainteresowanie i je zwiększać bo skoro przychodzi na spotkania to znaczy że ono jest. Cytując Hitcha “pozostaje mi tylko tego nie spieprzyć :) ”.

Czytając komentarz Anonima trochę zacząłem się bać bo ona jest właśnie taką atrakcyjną studentką. Do tego dobrze się uczy więc jakiś Erasmus może kiedyś wejść w grę. Tym, że dziewczyny się bawią bym się nie martwił bo każdy lubi się bawić. Ładna dziewczyna która siedzi wieczorami w domu i czeka na księcia z bajki to może 1%. Nie szukamy przecież kury domowej, przynajmniej ja. Ona z tego co wiem to nie przesadza z zabawą. Chodzi do klubów ale to takich studenckich co ma do nich 10 min albo mniej drogi bo mi mówiła. Z tego co zauważyłem obserwując ją na uczelni i przede wszystkim na spotkaniu to dziewczyna która ma poukładane w głowie, więc jest potencjał na kobietę na cale życie. Czas to sprawdzić :)

Reply

Adam Iksiński July 28, 2013 at 12:12

“Czytając komentarz Anonima trochę zacząłem się bać bo ona jest właśnie taką atrakcyjną studentką. Do tego dobrze się uczy więc jakiś Erasmus może kiedyś wejść w grę. ”

Tomek serio odpocznij idz gdzieś ze znajomymi odpocząc nad jeziorko i zero gadki mysli o niej !

Im wiecej o niej myslisz, tym więcej się stresujesz …. tym większą sobie presje nakładasz na wyniki …. a to prowadzi potem na spotkaniu do …….. :)

Pamiętaj “do 10 spotkań/randek nie wierzysz w nic” :)

Jutro “widzimy” się na webinarze, a dzisiaj korzystaj z dnia ….. :)

Reply

Tomek July 28, 2013 at 13:29

Ja się nie stresuje, ja się nie mogę doczekać tego spotkania. Ciężko tak o niej nie myśleć. Mam strasznie monotonną pracę i czas koszmarnie się dłuży więc nawet wtedy o niej myślę. Na randkę zaplanowałem centrum handlowe bo chcę pooglądać sobie czapki. Pójdziemy też do salonu gier bo tam jest i pewnie na jakieś lody bo ma być jutro mega upał. Nie powiedziałem jej przez telefon co będziemy robić tylko podałem że ma być na moim przystanku a stamtąd gdzieś pojedziemy. Dobrze to wymyśliłem? Na webinarze zadzwonię do Pawła i opowiem jak było.

Reply

mynyx22@gmail.com July 28, 2013 at 13:51
Tomek July 28, 2013 at 20:56

https://www.youtube.com/watch?v=7ZmaHvhQLNs&feature=share
to tez jest super. Ja właśnie po tym odpaliłem

Reply

Bartek July 28, 2013 at 20:22

Cześć,

chciałbym wszystkim polecić książkę “Kto zabrał mój ser?”. Jej autorem jest Spencer Johnson. Nawet trudną ją nazwać książką, to bardziej jest książeczka, bo ma bardzo mało stron. Ta książka pomoże Wam uporać się z lękiem przed działaniem, bezczynnością, przełamaniem strachu przed zmianami i porażką. Dodatkowo doskonale motywuje do działania! To nawet nie jest motywacja, a uświadomienie czytelnikowi, że wszystko czego potrzebuje, by podjąć działanie ma już w sobie! Wystarczy zadać sobie kilka pytań…

Bartek

PS: oglądałem nowe nagranie Damiana! nie wiem czy tu zaglądasz, ale wiedz, że jesteś moim mistrzem! pozdro! :)

Reply

Anonim July 28, 2013 at 20:57

12 dzień – 0, za gorąco na cokolwiek. ;)

Reply

Anonim July 28, 2013 at 20:58

A nie sorry, wyciągnąłem rękę do małego chłopca jak był znak pokoju i uścisnęliśmy prawice.

Reply

Tecrtr July 29, 2013 at 17:04

Dzień 44 (Piątek) ? 0 obcych
Dzień 45 (Sobota) – 0 obcych
Dzień 46 (Niedziela) – 2 obce dziewczyny, powiedziałem “cześc” gdy jechałem rowerem na plażę.

Reply

Adam Iksiński July 29, 2013 at 17:56

“Dzień 46 (Niedziela) ? 2 obce dziewczyny, powiedziałem ?cześc? gdy jechałem rowerem na plażę.”

Właśnie przypomniało mi się jak rok temu podobny facet jechał rowerem i mówił mi jadąc “cześć” …. pamiętam mial założone ciemne okulary i wcale go nie znałem …. po porstu odpowiedziałem cześć o to wszystko ….

Więc Tecrtr jak tak się boisz to nie lepiej jeżdzić po miasteczku rowerem w ciemnych okularach i mówić ludziom cześć ???

To bezpieczne bo kto Cię złapie na rowerze ? ;)

Reply

Tecrtr July 29, 2013 at 18:28

Nie.

Reply

Tomek July 29, 2013 at 19:47

Tecrtr Ty nie będziesz miał dziewczyny. To tak samo jakby powiedzieć że nie będziesz miał klaty jak caly czas będziesz podnosił 30 kg. Stary trzeba zwiększyć ciężar. A że tak spytam: po co Ty piszesz o tych zerach? Chwalisz się że nie zagadałeś do żadnej dziewczyny? Bo motywować to Cię raczej nie motywuje skoro cały czas stoisz w miejscu. Bierz przykład ze mnie i weź się w garść. Ja wlaśnie wróciłem z randki. Na webinarze zadzwonię bo mam kilka pytań do Pawła. Wszyscy Ci pomagamy, motywujemy, filmiki motywacyjne podsyłamy a Ty nadal nic. Nie wiem co jest, nie jesteś tak zdesperowany czy co?

Reply

Bartek July 29, 2013 at 22:29

Daj mu spokój! Niech pisze sobie o tych zerach, bo być może to motywuje go do dalszej pracy! Tecrtr nie powienien “brać przykładu” z Ciebie, bo każdy rozwija się w swoim własnym tempie. Wspaniale, że masz randki i świetnie się rozwijasz, gratulujemy Ci wszyscy, ale daruj sobie tego typu komentarze. Bo zamiast motywować, to deprymujesz.

Reply

Tomek July 29, 2013 at 23:03

A może to deprymowanie pomoże? Jest wyjscie z sytuacji Tecrtra- spotkanie z Pawłem jeden na jeden. Nie musi być nawet z Pawłem, może być z kimś z nas kto mieszka blisko niego. Trzeba nim potrząsnąć. Jak zobaczy jak ktoś zagaduje do dziewczyn i żyje a potem go zacznie motywować to sie ogarnie. Ja niestety tego nie zrobię bo mam za daleko i nie jestem na takim poziomie by kogoś uczyć bo sam sie jescze uczę.

Reply

janusz34r@interia.pl July 29, 2013 at 20:56

Jak dostac sie na webinar online???

Reply

Anonim July 30, 2013 at 14:58

Ja dzisiaj zawaliłem na całego.

Byłem na lekcji, zjechałem windą, drzwi od niej otworzyła ładna dziewczyna i patrzę – uśmiecha się do mnie. Ja też się uśmiechnąłem trochę, odwróciłem wzrok do góry/w bok i poszedłem.

Ja tak człowiek pomyśli ile lat mu przeleciało na niczym… I ja miałem tak, że nie zagadywałem kiedy trzeba, a kiedy nie trzeba to zagadywałem. Czyli nie zagadywałem właśnie do tych, które mi dawały sygnały zainteresowania. Widocznie mam strach przed sukcesem. Trzeba się jakoś przełamać wreszcie, bo do tej pory tylko się umawiałem przez net.

Potwierdza się, że wystarczy wyjść z domu, a szanse same będą.

Reply

Tomek July 30, 2013 at 20:22

Chcę przedłużyć swój dostęp do archiwum webinarów ale jak mam ten formularz zapłaty i jest żeby wybrać swój bank to mój jest tak na szaro z czerwonym krzyżykiem i nie można go wybrać. O co tu chodzi, jak mam zapłacić za zamówienie?

Reply

Tomek July 30, 2013 at 21:05

Już wszystko dobrze, zamówienie opłacone. Zadziałał ten bank.

Reply

krzysiek.roman7@strona.pl November 15, 2014 at 23:23

Hej Pawel
Niedawno trafilem na twoje materialy, swietnie sie tego slucha i jest w tym naprawde duzo cennych wskazowek, ktore mozna przeoczyc czasami ,bedac w zwiazku. Kupilem “Jak utrzymac zwiazek” bo po 5 latach z dziewczyna cos sie wypalilo i chcialem sie dowedziec jak dzialaja te wszystkiee mechanizmy zeby nie popelniac poprzednich bledow. Wiem jaki masz podejscie do tego calego pua i powiem ci szczerze ,z niektore rzeczy tych “turbouwodzicieli” dzialaja, ogolnie to jestem zdania tak jak o tym juz wspominales ,ze twoje poradniki sa dobre do budowania wieloletnich zwiazkow i wzbudzania zaintresowania przy poznawaniu nowych kobiet.Widze ze warto wymieszac niektore pomysly z roznych zrodel, bo daje to dobre efekty jak wrzucanie bardzo bezposerdnich tekstow (seksualnych)oczywiscie z wyczuciem i odpowiednim momencie
Ogolnie to 80% z tego co piszesz bardzo mi sie podoba niektore kwestie typu odczekanie 9 dni po wzieciu numeru telefonu to troche przegiecie :) kobieta moze Cie pozniej odebrac w sposob jakbys dzonil ,bo nie masz innych opcji, tak to widze jest to bardzo dlugi okres czasu
Jesli jest chemia a to sie czuje tak jak mowisz kobieta Cie dotyka itd. uwazam tez ze warto szybko zainicjowac seks ,sam napisales ze nic tak nie laczy i jest to udowodnione naukowo jak kontakt seksualny.Mysle, ze miesiac jest tutaj dobrym okresem , bo pozniej kobieta moze miec mieszane uczucia co do nas i myslec, nie jak o latwym kolesiu, ale jak o kolesiu, ktory wymieka na pewnych plaszczyznach pomimo tego ,ze jest pewny siebie .Ja jestem ponad takie myslenie ,ze kobieta jest latwa ,bo poszla z Toba do lozka na pierwszej randce. Wiekszosc moze jest ,ale sa rozne sytuacje jest chemia, klei sie jest alkohol bywa ,ze taka kobieta dwa lata nie miala zadnego partnera i nagle co jest latwa? bo bylo tak fajnie, ze wyyladowaliscie razemw lozku? Mam 30 lat wydaje mi sie to normalne , to nie zabija wyzwania dalej mozesz nim byc ,ale to tylko moja opinia :) na marginesie to gdybym mial czekac ponad miesiac na seks zdziewczyna , ktora ma 30lat, to po tym miesiacu zaczalbym myslec o niej z podejrzeniami,ze cos jest nie tak.
Ogolnie to swietne wiadomosci prezentujesz w tych poradnikach cena moglaby byc bardziej dostepna tylko :) zdaje sobie sprawe, ze to sporo materialu duzo Twojego czasu i wydanych pieniedzy ale 170to spora kwota jesli konkretna ksiazke moge kupic za np 50 zl ale moze te kursy rzadza sie innymi prawami chociaz na koniec dnia na pewno nie ma sie tego nieprzyjemnego uczucia ze to zle wydane pieniadze ;) dzieki !
p.s Swietnie sie slucha Twoich historii hehe fajny facet z Ciebie trzeba przyznac czasami jak slucham twoich odpowiedzi na pytania czytelnikow lub historie ze swojego zycia to mam uczucie ze swietnie mogbys sie tez sprawdzic na scenie kabaretowej :) pozdro.

Reply

Paweł Grzywocz November 16, 2014 at 00:20

Dzięki za miłe słowa. W tym artykule między innymi tłumaczę, że to czekanie więcej dni ma na celu nie tylko odróżnienie się, ale także zniechęcenie toksycznych kobiet, które są obrażalskie, kontrolujące, randkujące z nudów i niedowartościowane, które nie potrafią funkcjonować samodzielnie. Ten kurs o utrzymywaniu związku to materiał, który pozwala zbudować i utrzymać związek przez całe życie, więc jest wart 100 razy więcej.

Reply

Piotr November 16, 2014 at 13:51

Ja dojechałem już do tego momentu. Celowo piszę dojechałem, bo raczej przerabiałem to bez większych refleksji i przerabiałem ten kurs raczej samą teorią, praktyki było mało. Samo mówienie cześć, mało jakichś dłuższych konwersacji z nieznajomymi kobietami. Zawsze znajduję jakąś wymówkę, głupio usprawiedliwiam brak swojego działania, czyli nie robię tego czego uczysz, ale frustracja z tego powodu jest już coraz większa. Faktycznie był czas kiedy czułem moc i wielką wiarę w to co robię, ale około miesiąca temu przestałem działać (dużo pracy). I praktycznie poprzez to że miesiąc nie przełamuję już strefy komfortu, znowu startuję od punktu zerowego. Wracam do starych nawyków przymilania się, bycia totalną łajzą, jakichś tępych gadek na fb, sympatii.Przyznaję, mam jeszcze zbyt dużo tych gorszych dni, kiedy jestem mega pospinany wewnętrznie. Wewnętrzny paraliż w momencie kiedy mam zagadać to pięknej dziewczyny. Cieszę się, bo przynajmniej sobie uświadomiłem, że można, że ciężką pracą w tej tematyce coś osiągnę, ale muszę działać, a nie liczyć na cud i że samo się zrobi. Podziwiam Adama Iksińskiego za pracę jaką włożył w swój rozwój, ale innych również. Widze, że można. Ja już swoich “dlaczego” mam tyle, że szkoda słów :) Pozdrawiam wszystkich i trzymam za Was kciuki.

Reply

Mateusz January 5, 2015 at 01:23

Paweł, najlepszy webinar jaki miałem okazję zobaczyć. Bardzo pomocna okazała się prezentacja, dużo zmieniła w moim toku rozumowania i teraz widzę wartość w moim życiu. Pozdrawiam.

Reply

Wojtek January 5, 2020 at 20:17

Te sesje pytaniowe to złoto i istna kopalnia wiedzy. To taki swoisty aneks do kursów, jak ukierunkować wiedzę zdobytą teoretycznie w konkretnej życiowej sytuacji. Big up!

Reply

Arek June 30, 2020 at 15:05

Dwa dni temu tramwaj MPK Kraków – jestem w drodze na Dworzec Główny na pociąg do Oświęcimia do dziewczyny poznanej na portalu randkowym. Nagle naprzeciwko dosiada się śliczna drobna brunetka. Jechałem pewny siebie, sporo dziewczyn wsiada / wysiada ale twardo obstaje przy celu podróży. W pewnej chwili zdaje sobie sprawę, że brunetka na mnie zerka i zaczynamy grę w łapanie wzroku, drobne uśmiechy tylko pojawia się konflikt wewnętrzny. Ale intuicja podpowiada mi, że jeśli nie zagadam teraz to spuszczę szanse w kiblu. W końcu dosiada się do niej starsza kobieta i puszcza z głośnika telefonu wiadomości na głos – widzę konsternację brunetki, obraca się do mnie i uśmiecha – myślę, to teraz. Zdejmuje słuchawki i pytam co w wiadomościach???? Dziewczyna się śmieje i bariery puszczają, rozmowa płynie swobodnie i okazuje sie, że oboje jedziemy na dworzec???? O numer zagrałem trochę podstępnie ale dziewczyny to lubią – w tej chwili nie pracuje, pytam w jakim zawodzie szuka. Mówię, że u znajomej w pracy poszukują na stanowisko, nic pewnego ale spytam tylko potrzebuje namiary… Uśmiecha się i mówi: dobrze to rozegrałeś o numer???? Miód na serce. Wszystko potoczyło się zupełnie przypadkiem, spontanicznie, nie musiałem układać scenariusza. Jutro pierwsze spotkanie????

Reply

Paweł Grzywocz June 30, 2020 at 16:11

Super interakcja, swobodna, przy okazji, tak to powinno wyglądać. To czy dziewczyna przyjdzie na spotkanie to już nie ma gwarancji, bo czasami przychodzą po 2 minutach szybkiej rozmowy, którą “dokończymy kiedy indziej” i pytanie o kontakt, a inne po 25 minutach rozmowy nie przyjdą, bo mają chłopaka albo jakieś inne obiekcje, że gość z tramwaju, a może nie byliśmy w jej typie i rozmawiała z grzeczności itp. nieodgadnione przyczyny. W każdym razie nie ma się co nigdy nastawiać, czy przyjdzie, tylko codziennie zagadywać do kilku dziewczyn najlepiej, jak potrafimy, a ile przyjdzie na spotkanie, tyle przyjdzie.

Reply

Arek July 6, 2020 at 20:18

Dzięki za odpowiedź Paweł. Kosztowało mnie sporo zmian w sobie po ciężkim okresie w życiu o osiągnięcie większej pewności siebie. Nigdy nie miałem problemu z zainteresowaniem u dziewczyn a i tak zdażało mi się spieprzyć sprawę już ma początku. Mam żywiołowy typ charakteru, w sytuacjach emocjonalnych potrafię się mocno “nafazować” i czasem powiedzieć lub zrobić coś nie po linii. Do rzeczy – spotkaliśmy się już dwa razy, dzień po dniu. Rozmowa super się kleiła, śmiejemy się z podobnych rzeczy, krzyżują nam się niektóre zainteresowania. Komplementowałem ją ale nie za często i kulturalnie, nieraz z ironią żeby nie wyjść na prostaka albo nudziarza. Czuć było chemię przez to, że swobodnie nam się ze sobą przebywa. No i tu nieco popłynąłem – na drugi dzień w drodze do kawiarni dałem jej niezobowiązującego całusa w policzek bo powiedziała coś bardzo przyjemnego i zgodnego. Generalnie trzymałem się cały czas na odpowiedni dystans żeby nie czuła się przytłoczona albo otoczona. Nic nie powiedziała, uśmiechnęła się i spotkanie potoczyło się dalej ekstra. Odwiozłem ją do domu, w drodze delikatne uśmiechy, czasem intymne prawie niezauważalne gesty, i naturalnie zaczynam być pobudzony. Zaproponowała, że pokaże mi gdzie mieszka. Potem zaprowadziła do mieszkania i poznała ze swoim kotem (bardzo lubię zwierzęta i mam dosyć naturalny instynkt poskramiania “bestii” ????, kotka polizała mnie na znak aprobaty), potem doprowadziła mnie do samochodu i tu stało się – na pożegnanie mocno się przytuliliśmy. Gdy odchodziła powiedziałem jej imię – odwróciła się, podeszła i jakoś dobrowolnie oboje spotkaliśmy się ustami, delikatnie całując… Nie powiem – myślałem że eksploduję. Nie dość, że nie całowałem dziewczyny od ponad 1,5 roku to jeszcze w tak subtelny i delikatny sposób… I tu zaczyna sie problem – rozmowa potem szła niespecjalnie w żadnym kierunku, doszliśmy do wniosku, że za szybko się to dzieje. Miałem wyrzuty sumienia, padł strach, że zrobiłem coś głupiego i właśnie zawaliłem sprawę dokumentnie. W nocy wysłałem SMS, że ją przepraszam za sytuację z pozegnaniem, nie chcę, żeby czuła się skrępowana albo zakłopotana, że zrobiła na mnie wrażenie, podkreśliłem z czego się śmialiśmy i na czym się zgadzamy. Nie oferowałem spotkania wprost, dałem tylko znać, że jeśli nadal jest zainteresowana to chętnie będę ją poznawał dalej i przestałem pisać. Potem oczywiscie czytałem tekst chyba z 10 razy, coraz mniej byłem z niego zadowolony.
Była na urlopie więc dziś spytałem tylko jak podróż, odpisała i życzyłem odpoczynku.
Mam zamiar trzymać tą ciszę i w tygodniu zaproponować ewentualne spotkanie.
Nie jestem teraz niczego pewny, denerwuje mnie, że do tego doszlo i obawiam się, że mnie spławi. Biorąc za i przeciw szanse są trochę na plus ale nie wiem jak to czytać. Możesz mi pomóc jak to rozegrać?

Reply

Paweł Grzywocz July 6, 2020 at 21:18

Powinieneś postępować zgodnie z programem: “Jak zdobyć dziewczynę w 12 randek” tutaj i mieć go przesłuchanego 10 razy i utrwalonego w małym palcu. Nie sztuką jest być wyzwaniem 5 minut, tylko utrzymać bycie wyzwaniem i zainteresowanie dziewczyny przez dłuższy czas. Na kolejnych spotkaniach nie dotykaj jej pierwszy. Jedynie cmok na pożegnanie. Odczekaj 5 dni, żeby sobie zatęskniła.

Reply

Leave a Comment

Previous post:

Next post: